„Zapłacę, tylko nie dzisiaj”, czyli zwyczaje płatnicze polskich przedsiębiorców

Ewindykator.pl | Internetowy System Do Windykacji > Windykacja  > „Zapłacę, tylko nie dzisiaj”, czyli zwyczaje płatnicze polskich przedsiębiorców

„Zapłacę, tylko nie dzisiaj”, czyli zwyczaje płatnicze polskich przedsiębiorców

"Zapłacę, tylko nie dzisiaj", czyli zwyczaje płatnicze polskich przedsiębiorców

Prawdopodobnie każdemu zdarzyło się nie zapłacić na czas rachunku lub całkiem o nim zapomnieć. Podobną zwłokę wykazują polskie firmy. Jedno jest pewne:   wszyscy tracą przez to pieniądze.

Nikt nie lubi pozbywać się swoich dochodów już na początku miesiąca, dlatego większość firm czeka do ostatniej chwili z uregulowaniem należności, często przekraczając wyznaczony termin zapłaty. Mało kogo zniechęcają odsetki, mimo że ich wartość w skali roku może okazać się zaskakująco wysoka.

Jest źle, a będzie jeszcze gorzej

Przysłuchując się przedstawicielom środowiska biznesowego w kraju, można usłyszeć, że prowadzenie firmy to bardzo niewdzięczne zajęcie. Wydaje się, że własna działalność gospodarcza to przysłowiowa „droga przez mękę”. Pesymizm oraz ciągłe narzekanie na codzienną rzeczywistość to elementy naszej narodowej mentalności. O ile biznesmeni lubią chwalić się swoim sukcesem wśród znajomych, to w przypadku partnerów w interesach jest odwrotnie. Wolą ponarzekać na ciężkie czasy, gdyż istnieje przecież zagrożenie, że kontrahent podniesienie ceny, gdy usłyszy o jego dobrej passie. Może też poinformować o tym konkurencję, a ta z kolei naśle uciążliwą kontrolę. „Przedsiębiorcy często tłumaczą się z opóźnień w płatnościach trudną sytuacją finansową, choć nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Natomiast, gdy usłyszą, że partnerowi w interesach dobrze się wiedzie, nie spieszą się z regulowaniem płatności.” – wskazuje Wojciech Głodny z firmy windykacyjnej Pragma Collect.

Inni też nie płacą

Właściciele firm lubią się usprawiedliwiać. Skoro mi nie zapłacili, to ja też nie będę płacić – tak tłumaczą swoje postępowanie. Czują się rozgrzeszeni faktem, że „przecież inni też tak robią”. Niemniej jednak zapominają, że nieuczciwe praktyki innych, nie zwalniają z obowiązków wobec usługodawców. „Odpowiedzialność za zobowiązania finansowe spoczywa na naszej firmie. W sytuacji, gdy nie dysponujemy środkami na uregulowanie należności, trzeba znaleźć inne rozwiązanie, aby się z nich wywiązać”– sugeruje Wojciech Głodny z Pragma Collect.

Polska w czołówce

Zasadniczym powodem, dla którego polscy przedsiębiorcy zwlekają z zapłatą jest możliwość dłuższego obrotu gotówką. Chęć do operowania „nie swoimi” środkami wśród firm znad Wisły jest bardzo silna. Jak wynika z raportu wywiadowni gospodarczej DunTrade D&B, Polska znajduje się na trzecim miejscu w Europie pod względem zalegających należności. Odsetek faktur, których opóźnienie przekracza 90 dni wynosi prawie 10 proc. W tym rankingu wyprzedzają nas tylko Portugalia i Hiszpania, kraje o dużo gorszej obecnie sytuacji gospodarczej.

IS

fot. PAP

za: telegraf.biz

fb